Älskar de korta stunderna då livet känns komplett.

Då inget skaver

Inget bekymrar.

När nästa dag är också en behaglig dag i sikte...

Det kallas semester.

Rozkoszne sa te ktorkie chwile w zyciu, kiedy wszystko jest jakby NA SWOIM MIEJSCU.

Nic nie uwiera.

Nic nie martwi.

A dzien przyszly obiecuje, ze tez bedzie przyjemny...

Tak mi sie jawi urlop.

Att vara utmattad, sjukskriven och gå i terapi är ett 24/7 (som min Bonusson brukar säga!) jobb. Utan rast.

Så Gu'vad jag behövde semester!

Och nu är den här!!!

Redan igår firade jag smått när jag vände blad i min kalender och där var det TOMT :)

Wypalony czlowiek na zwolnieniu, podczas terapi PRACUJE dwadziesciaczterygodzinynadobe. Bezprzerwy!

Tylko Bog jeden wie, jak mi potrzebny jest odpoczynek!

Oto on! Jest tu!!!

Juz wczoraj skromnie delektowalam sie tym, ze kolejne katki w kalendarzu sa PUSTE! :)

Jag har laddat under förra hösten och våren...

Poprzednia jesienia i miniona wiosna nazbieralo sie troche...

Kommer aldrig hinne med denna trave under den korta sommaren men alla dessa böcker tätt ihop i alla mina favoritspråk får mig att le <3

W zyciu nie zdaze wyczytac tej gromady przez to krotkie lato, ale buzia mi sie smieje do tej mieszanki jezykow i tytulow, ktore mowia troche o tym jak sie mam i czego mi sie chce :)

Det är svårt att inte le när man vaknar, efter en sovmorgon (GÅVA från MAKEN!), till en solig första semsterdag...

Trudno sie nie usmiechac w sloneczny poranek, w pierwszy dzien urlopu, w ktory Maz Ukochany dal sie wyspac (do 9!!!!)...

...när man sedan kommer till landet.

...w dzien wyjazdu na wies.

...får en favorit kardemummabulle (från ett ställe som jag ska skryta om snart här på ZebraZone! :)

med Svärmors kaffe.

...umilonym ulubionym smakiem kardamonu z ulubionej, pobliskiej piekarni, o ktorej jeszcze cos opowiem wkrotce! :)

i aromatem kawy Tesciowej.

...och sedan en Z*ywiec!

...a potem polskim Z*ywcem, ktory w niewielu miejscach mozna dostac!

Som avnjuts på en skuggig altan, i lätt vindpust som bär med sig aningar om den kommande grillade måltiden...

...a ktorym delektowalam sie na zacienionej altanie, w lekkim wietrzyku niosacym ze soba obietnice kolacji z grilla...

Nu kan sommaren och semestern börja!

Den blir det vi gör den till.

Urlop czas zaczac!

Bedzie taki jakim go sobie urzadzimy.

Nu sitter jag i ett TYST kök fylld med doften av ungsbakad vitlökspotatis.

Allt jag hör är Sonen som prasslar med sitt lego i vardagsrummet och fiskmåsen som leker vid sjön.

Jag säger till mig själv: Njut och fundera INTE när och om allt detta ska ta slut...

Siedze teraz w cichej kuchni wypelnionej zapachem pieczonych mlodych ziemniakow z czosnkiem.

Jedyne odglosy to cichutkie postukiwanie lego Synka i mewy skrzeczace nad wodami jeziora.

Mowie sobie: Delektuj sie i nie mysl o tym czy i kiedy ta sielanka dopiegnie konca...

Go'kväll vänner!

Milego wieczoru Drodzy!

 

Monika

5 juli 2014 19:01

Takie chwile sa ulotne, faktycznie,
ale moze caly urlop, cale wakacje takie beda?
Zyczymy Wam z A. tego :-)
PS. Ciekawa jestem tej kawy tesciowej.

Kasia

5 juli 2014 20:34

Hihi, dziekujemy Wam!
Moze jutro uda Wam sie skosztowac :)
Czekamy!!!

Från
    Kom ihåg mig
URL

Säkerhetskod
     

Kommentar

Widzę, że ciągle jeszcze jest sporo osób, które zaglądają tutaj :) Bardzo mi miło <3   Przypominam jednak, że nowe wpisy pojawiają się od ponad miesiąca pod innym adresem: www.blog.zebrazone....

Dzisiejszy wpis z nowej platformy bloga ZebraZone: www.blog.zebrazone.seDla tych, którzy jeszcze nie przyzwyczaili się do nowego adresu :)Bardzo ciężko pracowałam przez ostatnie tygodnie. Za ciężko.Tak ciężko, ...

Drodzy Kochani! Czas ruszać dalej. Czas wyjść poza granice strefy komfortu.   ZebraZone trzyma mnie w pionie. W głębi mojego najmiętszego serca wiem, że jest nas więcej, tych, którym utrzymywanie pion...

To mój przedostatni tekst na tej stronie.   Czterysta dziewięćdziesiąty czwarty. Ponad dwa lata karmienia tego wyrostka własną krwią, siłą. Wiarą. Że coś z niego wyrośnie. Że p...

Za chwilę wychodzę do pracy. W deszcz. To nic. To mi nie przeszkadza. Tylko brak czasu trochę naciska a tu ważny temat do poruszenia!   Czuję się w obowiązku ostrzec Państwa przed niebezpieczeństwem ...