Mina tre morgonfavoriter :)

Moja ulubiona poranna trojka :)

Jag försöker att lägga mig tidigare igen för att orka med morgonyogan, innan huset vaknar.

Imorse blev det dubbla hundar med Gustaw och Ior och tre träd som höl varandra i handen :)
Min vilja är just nu starkare än kroppen...

Postanowilam znow zaczac klasc sie wczesniej i wrocic do porannej yogi, zanim caly dom sie obudzi.

Dzis psa robilam z Gustawem i Osiolkiem a z drzew zrobil sie caly las :)

Czuje, ze wola w tej chwili jest silniejsza od ciala...

Äntligen har juicetider kommit tillbaka.

För enkelhetens skull är ingredienserna fångade på bild:

Wreszcie znow zaczely sie soki :)

Dzis dla ulatwienia sklad pokazuje na obrazku:

 

Monika

13 augusti 2014 20:48

Muszę i ja wrócić do robienia soków, kiedyś taka sumienna w tym byłam, że aż sokowirówkę popsułam, ale myślę, że czas po nową pojechać, zanim się te dary lata skończą....

Kasia

14 augusti 2014 10:20

Brawo! :)

 

Ka

14 augusti 2014 13:28

Ja po urlopie chce wrócić do zajęć jogi. Na razie w szkole, na samodzielna praktykę sie nie decyduje na razie . Sama myśl o tym mnie uspokaja ;)

Kasia

15 augusti 2014 18:10

Hihi, yoga ma wielka moc :)
Ja zaczelam teraz chodzic na yoge terapeutyczna, tak ona sie tutaj nazywa. Wogole mnie chodzenia gdziekolwiek za bardzo stresuje, dlatego chetnie wybieram wlasna podloge ;)
Krzymam kciuki moja Ka! :)

Från
    Kom ihåg mig
URL

Säkerhetskod
     

Kommentar

Widzę, że ciągle jeszcze jest sporo osób, które zaglądają tutaj :) Bardzo mi miło <3   Przypominam jednak, że nowe wpisy pojawiają się od ponad miesiąca pod innym adresem: www.blog.zebrazone....

Dzisiejszy wpis z nowej platformy bloga ZebraZone: www.blog.zebrazone.seDla tych, którzy jeszcze nie przyzwyczaili się do nowego adresu :)Bardzo ciężko pracowałam przez ostatnie tygodnie. Za ciężko.Tak ciężko, ...

Drodzy Kochani! Czas ruszać dalej. Czas wyjść poza granice strefy komfortu.   ZebraZone trzyma mnie w pionie. W głębi mojego najmiętszego serca wiem, że jest nas więcej, tych, którym utrzymywanie pion...

To mój przedostatni tekst na tej stronie.   Czterysta dziewięćdziesiąty czwarty. Ponad dwa lata karmienia tego wyrostka własną krwią, siłą. Wiarą. Że coś z niego wyrośnie. Że p...

Za chwilę wychodzę do pracy. W deszcz. To nic. To mi nie przeszkadza. Tylko brak czasu trochę naciska a tu ważny temat do poruszenia!   Czuję się w obowiązku ostrzec Państwa przed niebezpieczeństwem ...