Inlägg publicerade under kategorin Allmänt

Av Kasia - 17 maj 2014 23:26

Sa takie dni, kiedy chce wyskoczyc z wlasnej skory.
Wlosy mi staja do gory.
W glowie szamocza sie same bzdury.
Niesprawiedliwosc mnie sciera na wiory.
Niemoc tak rozna od brawury.
Czuje sie jak kobyla sterana u fury.
Bez lewego kola a na drodze same dziury.
Jak tu wymyslac kolejne figury.
Kiedy czolo juz zdarte a nieruszone stoja mury.
Czlowiek na drodze stanal ponury.
Zly czy chory? Nieboga? Szkoda klawiatury.
Dzis zacieraja sie zdrowego rozsadku kontury.
Przezywam tortury.
Wznosze rece blagalnie pod same chmury.
Uwolnij mnie Panie od tej chaltury.
A Pan Bog mowi z cicha: Schowaj dziecko pazury!
Nie twoje to kalambury.
Sprobuj ciekawej lektury
albo chwyc w dlonie kostury.
Nie stworzysz cudowne mikstury
Na bliznich co swinie i knury!


Av Kasia - 17 maj 2014 22:21

Miec troche serca dla siebie...

Att ha hjärtat på rätt ställe...

 

Av Kasia - 17 maj 2014 09:57

Tlumaczenie tekstu: http://zebrazone.bloggplatsen.se/2014/03/26/10622722-love-thyself/  z 26-ego marca 2014.


Tak szczerze, czy stawianie siebie na pierwszym miejscu nie jest brzydkie/niepoprawne/niedozwolone/egoistyczne?
Dzisiaj wiem, ze wybieranie wszystkiego i wszystkich PRZED samym soba moze funkcjonowac tylko krotkofalowo.
Dbanie o samego siebie jest recepta na takie zycie, w ktorym mozesz byc niewyczerpanym zrodlem dobra i pomocy dla innych.


Kiedy bedziesz nastepnym razem leciec samolotem, wsluchaj sie w instrukcje bezpieczenstwa dotyczaca masek tlenowych. Zaluz najpierw SWOJA maske a potem pomoz innym. nawet jesli ten "inny" to Twoje dziecko! Kiedys ocenialam zmiane tego komunikatu jako bezduszna i okropna. Dzis mam inne zdanie. Nt. rodzicielstwa, pracy, zycia w harmonii...
Nasze dzieci nie potrzebuja superbohaterow. Duzo bardziej potrzebuja zdrowych przykladow wsluchania sie we wlasne potrzeby. Potrzebuja NAUCZYCIELI MILOSIERDZIA KU SOBIE.


Do niedawna sama bylam znakomitym przykladem tego, jak NIE NALEZY robic. Dzis staram sie wyzbywac wyrzutow sumienia chodzac raz w tygodniu na wieczorna yoge [Juz niestety nie]. Zostajac w domu sama na weekend, szukajac ukojenia w samotnosci i ciszy. Kazdego dnia trenuje MILOSIERDZIE dla siebie. I szacunek dla samej siebie. Bo to z poczucia glebokiego szacunku rodzi sie potrzeba bycia dla siebie takim, jakim umiem byc dla innych, drogich mi ludzi.


Dzis staram sie myslec w ten sposob: kazde male NIE powiedziane innym na rzecz wlasna daje mi szanse powiedzenia im duzego TAK w przyszlosci. Jest inwestycja w sile, ktora moge sie niebawem z innymi podzielic. A nie egoizmem!!
To stategia DLUGOOKRESOWA, poprawiajaca JAKOSC wlasnego zycia i relacje z innymi.
Zrozumialam to dopiero, kiedy strategia poprzednia dala mi w kosc, zaczela psuc moje relacje z najblizszymi, wypalila mnie.
Dzis, dzieki ogromnej pomocy madrych ludzi, mojemu Mezowi, bliskim, ale rowniez specjalistom, wierze, ze zasluguje na to, zeby byc dobra dla siebie, dzisnosze na szyi SERCE.
Nie jestem na to za wielka, za sztywna, za powazna, za dretwa...

 

[Prowadzilam wczoraj dyskusje z psychologiem nt. self-compassion (milosierdzie zwrocone ku sobie). Kazdy z nas rodzi sie z predyspozycjami do empatii, kazdy moze sie jej nauczyc. W rownej mierze w stosunku do innych jak i do samych siebie. Z tym, ze wiecej nacisku kladzie sie na empatie dla blizniego, niz "siebie samego".
Dlaczego? Dobre pytanie. Czy winni sa bohaterscy rodzice? Przykazania? Historia? Czy strach przed etykietka egoizmu?]


Nic nie staje sie prawda uniwersalna tylko dlatego, ze wystarczajaco dlugo sie tym karmilismy.
Szanujmy siebie od dzis, od zaraz!   


Serdecznosci i spokojnej soboty.

Av Kasia - 16 maj 2014 16:53

Idag säger jag: SKIT I FREDAGSMYS OLW style!

När det är slut på veckan och du har givit allt du har och lite till på jobbet. Till helgen väntar massa hemma-projekt, tvätt, och barn-träningar, matcher, div. städdagar och så klart GRILLEN, kanske tom en picnic ute på Skansen där man "måste" vara, för att det är ju såååå mysigt (och sedan sitter man där med ena skinkan på bänken och den andra i luften och slåss med måsar för sina egna pommes och hittar inte ens sina barn i folkmassan ;)


Men idag är det fredag, då MÅSTE man ju "mysa" med lite skräp från en prasslig påse som man sköljer med lite (eller mycket!!!) sprit och låtsas att det enda man drömer om är att vara vaken in på småtimmarna med en avslagen drink i handen. Eller iaf kolla på en låååångfilm till kl. 1 på natten! Eller trängas på en bar med andra halvfulla, likasinnade...


Jag utmanar dig till att leka med en ofattbar tanke:

Vad skulle hända om jag gick och la mig kl. 22 en fredagkväll? Och vaknade pigg eller åtminstone liiiite piggare på lördagmorgonen? Skulle du vara mindre COOL då? 


ZebraZone tycker att de coolaste människorna är de som vågar gå mot strömmen   

 

(Po polsku)

W Szwecji piatkowy wieczor swietuje sie piciem i wpychaniem w siebie tacos. Firma produkujaca chipsy zrobila kilka lat temu specjalna reklame, ktora zacheca do swietowania piatkowego wieczoru z paczka chipsow. A kto je chipsy bez slodzonych gazowancow, piwa, wina czy drinkow? Nikt! (No, moze ja, bo jak sie opycham chipsami, to jestem w siodmym niebie i nic mi wiecej nie potrzeba do szczescia ;)
Pije sie wiec do pozna w nocy, jesli nie w barach, na afterworkach, to w zaciszu domowym, przy filmie czy grze komputerowej. To taka TRADYCJA piatkowa. Bez tego weekend jakby nie mogl sie zaczac.
Trzeba sie obowiazkowo doszczetnie zarznac po tygodniu dawania z siebie wszystkiego w pracy, i dla wielu tez w domu. To nic, ze w sobote rano rusza machina: posprzatac, uprac, zawiesc dzieci na trening, zaprosic znajomych na grilla, moze nawet wybrac sie gdzies do parku, bo piekna pogoda i nalezaloby. Inna rzecz, ze bedzie tlok i dzieci sie zgubia a mewy beda ci wyzerac frytki.


Nie wiem juz dzis niestety, czym dorosli, aktywni zawodowo Polacy wiencza swoj tydzien pracy. Mam nadzieje, ze sa madrzejsi i bardziej wyrozumiali dla swych znekanych i przepracowanych cial.
Jesli jednak zwykle siedzisz do nocy i grzejesz w dloni odgazowanego drinka, pozwol sobie prosze na te frywolna mysl: Co by bylo, gdybym sie dzis polozyl/a o 22? Czy jestes na to zbyt COOL??? A moze jednak sobotni poranek bylby wtedy milszym doswiadczeniem? Moze warto raz tak zaszalec? :)

Wg ZebraZone najbardziej cool sa ci, ktorzy ida pod prad!   

Av Kasia - 16 maj 2014 10:19

"Det är lättare att sparka neråt och slicka uppåt."
Jag blir sällan politiskt engagerad men jag blir ofta arg. Tur man vaknar till valet iaf.

Av Kasia - 16 maj 2014 09:37

O swicie z nadziei tkam sznurek i rozwieszam na nim przemoczona od lez dusze.

Av Kasia - 15 maj 2014 14:01

Hur många av er har ett svidande behov av att korrigera det felstavade ordet i rubriken?

Och det är inte ens "fel" stavat. Jag har bara fört samman den svenska och den polska stavningen :)


Perfektionismen har retat mig länge. Jag har ett personligt budksap till perfektionismen:

 

Den är skadlig för oss. Den fungerar som anorexia. Hur? Den skapar en förvrängd bild av den verklighet som var och en ser/skapar för sig själv.

Se på bilden ovan! Nagellacken har flagnat lite på kanten. Förr hade jag suttit en timme på kvällen, istället för att sova, för att måla om mina naglar inför nästa arbetsdag. Hade jag åkt tunnelbana så skulle jag gömma nageln för jag var bergsäker att ALLA TITTADE PÅ DEN FÖRBANNADE, OPERFEKTA NAGELN och såg inget annat när de tittade på mig, och bedömde mig som slarvig, ovårdad, ful. You name it! Seriöst!

Och jag kallade mig STOLT för perfektionist. Det är ju f*n skämmigt att erkänna. Och det var bara början. Det finns ju både hem och trädgård och barn och maken som ska vara perfekta. Omänskliga, tillgjorda.

Perfektionism visar enbart på vår innersta osäkerhet. En perfektionist på jobbet vågar inte riskera något, vågar inte ta ut svängarna, prova nya sätt, för tänk om det MISSLYCKAS... Gu'vad tråkigt! Gu'vad O-innovativt! Och ointressant i längden.

En perfektionist blir aldrig en pionjär, en mästare, ...en Nobelpristagare! För en perfektionist vågar aldrig GÖRA FEL.

Tänk på det!
Jag visar fingret till perfektionismen (vilket inte är så lätt på en hand-selfie ;)! (Jag märker inte ens nagellacket längre för jag har fokus på viktigare saker!)


Jag gör hellre så gott jag kan IDAG istället för att VÄNTA på de rätta omständigheterna för att göra något perfekt SEN. Sen kommer kanske aldrig. MODET kommer kanske aldrig mer...

 

***

(Wersja polska)

Ilu z Was az pali, zeby poprawic blad w tytule?
A to nie jest nawet "blad", tylko polaczenie pisowni polskiej i szwedzkiej.

Perfekcjionizm gra mi na nerwach od dawna. Mam dzis dla niego osobiste przeslanie:

 
Perfekcjonizm nam szkodzi. Jest jak anoreksja. Wciska nam nieprawdziwy obraz rzeczywistosci.
Spojrz na zdjecie powyzej! Lakier troszke sie zdrapal na brzegu. Kiedys nie pokazalabym sie w pracu z taka zdrapka. Siedzialabym godzine w nocy, zamiast spac, i przemalowywala. W metrze bym chowala paznokcie ze wstydem i bylabym pewna, ze kazdy, kto zerknie w moja strone widzi TYLKO I WYLACZNIE TEGO CHOLERNEGO, ZDRAPANEGO PAZNOKCIA i mysli sobie, jaka to ja jestem zaniedbana, brzydka flura. Slowo daje!
Przy tym DUMNIE sie nazywalam perfekcjonistka. Przeciez to zenujace! A to tylko poczatek. Przeciez i dom i ogrodek i dzieci i malzonek tez musza byc perfekcyjni. Nieludzcy. Sztuczni...
Do perfekcjonizmu pcha nas niestety nasza wewnetrzna niepewnosc. Perfekcjonista w pracy nie ma odwagi zaryzykowac, zrobic cos inaczej, sprobowac czegos nowego, bo przeciez moze bedzie NIEPOWODZENIE. Nuuuda! Brak innowacji! I jeszcze raz nuuuda!
Perfekcjonista nigdy nie bedzie pionierem, mistrzem, Noblista! Bo perfekcjonista nie daje sobie prawa do robienia BLEDOW.
Ha!
Ja pokazuje perfekcjonizmowi srodkowy palec (co wcale nie jest latwe na zdjeciu! ;)! (Dzis nie zwracam nawet uwagi na zdrapany lekko lakier, bo mam wazniejsze rzeczy na glowie!)


Wole zrobic cos najlepiej jak potrafie DZIS zamiast CZEKAC az KIEDYS wszystkie okolicznosci beda IDEALNE. Kiedys moze nigdy nie nadejsc. A i ODWAGA moze nas opuscic...

Av Kasia - 14 maj 2014 14:14

Dzis znow otrzymalam potwierdzenie tego, w co bardzo mocno wierze, i co sprawilo, ze postanowilam pisac tego bloga.

Pozbycie sie wstydu i odwaga na obnazenie swoich slabosci to jedyna droga do tego, zeby od nich uwolnic siebie i innych. Dzis po raz kolejny otrzymalam tego potwierdzenie. Rozczulajacy dar zaufania od bliskiej osoby, ktora w reakcji na moje slowa opowiedziala o swojej wlasnej walce z symptomami wypalenia stresem.

Zwyczajnie, ktos musi byc pierwszy w odkrywaniu swojej slabosci. Wtedy ta slabosc przeradza sie w sile!

Walcze nadal ze zmeczeniem i ciesze sie jednoczesnie otrzymanym zaufaniem.

WSTYD biore na tapete jak tylko wroca sily!

Do przeczytania!


Idag, igen! har jag fått en bekräftelse på det som jag så starkt tror på. Det som får mig att skriva denna blogg.

Det är först när man själv vågar blotta sig, när man skiter i skammen och säger som det är... då befriar man både sig själv och ANDAR. Idag fick jag ytterliggare en GÅVA, en massa tillit av en nära person som vågat berätta om sin kamp mot stress och stressrelaterade åkommor.

Någon måste vara FÖRST att våga berätta..., visa sig svag.

Sitter här med min trötthet men också så oerhört tacksam för tilliten!

SKAM nästa!!!! Så fort orken kommer tillbaka ska jag skriva mer om det!

Höres!


Presentation


Embracing the NOW, Zebra-style.

Links

Ask Kasia

16 besvarade frågor

Latest Posts

Categories

Archive

Guest Book

Calendar

Ti On To Fr
       
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
<<< Juli 2016
>>>

Tidigare år

Search

Statistics


Ovido - Quiz & Flashcards