Inlägg publicerade under kategorin YOGA
Stoję na rozdrożu.
Znowu.
Czas decyzji.
Czas wykraczania poza granice strefy komfortu. Śmieszne, bo w tej obecnej strefie niby-komfortu trudno mówić o wygodzie.
Już na samym poczatku słyszałam, że ta droga będzie wyboista.
I jest.
Dlatego mało jest teraz spokoju ducha na pisanie. Na dzielenie się.
Do tego to powracające falami uczucie, że NIE WIEM NIC.
Do tego nowa fala bólów głowy i słaby kontakt z naprężonym jak struna ciałem.
Na szczęście jest Yoga, do której zawsze można wrócić. Rozwinąć matę i rozpocząć tam, gdzie się poprzednim razem skończyło...
Bo nie jest źle. Jest cholernie dobrze. Tylko ja chcę to CZUĆ, chcę być w tym OBECNA tak bez wysiłku, naturalnie, łagodnie.
Cóż. Nadal się uczę....
Jak się nie da drzwiami, trzeba znaleźć okno...
Forgive me BODY, I have sinned.
Wybacz mi CIAŁO, bo zgrzeszyłam przeciw tobie.
Wtorkowe wieczory to w moim grafiku czas na yin yoge. Na pozór łagodne pozycje, które utrzymuje się od 3 do nawet 30 minut w celu rozciągania wiązadeł w biodrach, ramionach, kolanach, nadgarstkach...
Dziś, jak mówi moja instruktorka "byliśmy z wizytą" w biodrach.
Pozycja gołębia...
...3 minuty na każdą stronę.
Dawno żeśmy się nie widzieli, ja i moje biodra.
Przechodziłam przyspieszony, niezapowiedziany katarsis.
360 sekund porażającej, głębokiej OBECNOŚCI we własnym ciele. Które krzyczy z wyrzutem dlaczego się mną należycie nie zajmujesz???
A ja co? Buzia w ciup i trwam pokornie, w ciszy. Oddycham i słucham. Przyznaje się do winy, kajam, i - oczywiście - obiecuję poprawę.
Instruktorka, jakby podsłuchując moje myśli zaczyna opowiadać o hinduskiej zasadzie AHIMSA, czyli o NIEKRZYWDZENIU, nie stosowaniu przemocy. Mówi: bądź dla siebie delikatny i łagodny. Nie wywieraj na sobie presji. Rób postępy powoli, a dłużej będziesz się mógł nimi cieszyć. Unikaj przemocy na sobie, nawet, jeśli wydaje Ci się, że to w dobrej wierze. Że cel uświęca środki.
Nie mówię więc już o grzechu i o karze. Nie osądzam moich słabych wyników. Nie katuję się kolejnymi minutami w pozycji, na którą moje ciało nie jest DZIŚ gotowe. Nawet jeśli było kilka miesięcy temu.
Zwyczajnie jutro spróbuje znowu...
Love and peace within!
Må | Ti | On | To | Fr | Lö | Sö | |||
1 |
2 |
3 |
|||||||
4 |
5 |
6 |
7 | 8 |
9 |
10 |
|||
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
|||
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
|||
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
|||
|