När orden inte räcker till och känslorna är för starka...

Den enda gången jag känner igen min egen spegelbild i fönsterrutor jag passerar är när jag möter mina egna sorgsna ögon.

Vackraste gallret jag sett:

Mina ben och min instinkt tog mig på en långpromenad på Söder idag, i regnet. Hamnade först vid:

VAd får det lov att vara Frun? UPP eller NER?

Det blev definitivt UPP.

Jag blev vittne till en obehaglig händelse där ambulanspersonalen försökte få liv i en betydligt påverkad person som somnade i något buskage nedanför Gondolen.
Min först tanke: Hur kan man slösa sitt liv på det sättet? Och sedan direkt efter: Döm inte! Du har ingen aning om denna människas liv. Men du har ditt eget liv att sköta. Ser du till att inte slösa det???

Så jag hälsade på Strindberg

för att få lite kraft och inspiration

Sen var det bara att fortsätta promenaden i det tilltagande regnet

Till sist gick jag vilse. Så pass att inte ens google maps kunde hjälpa mig. Slutligen, blöt och trött, klev jag in på en random buss och ville till Slussen. Vad säger chafören? Bussen går inte dit men jag ska endå till Slussen efter slutstationen, så slå dig ner. Så jag fick skjuts till tunnelbanan med en "ej i trafik" buss.

Vad fan ska man klaga på?! Livet är ju ROSA mellanåt.

 

koma

20 maj 2014 10:40

Zestaw foteli rewelacyjny,chyba od razu poprawia nastroj;-)

Kasia

20 maj 2014 13:24

Owszem, poprawil :) Gdyby tylko tak nie padalo i gdyby dalo sie tam posiedziec... Mmmmm
Moze sie wybierzemy latem? :)))

 

koma

20 maj 2014 20:51

To na nie mozna siadac???myslalam ze to tylko ekspozycja,ale jesli tak to ja bardzo chetnie!

Kasia

20 maj 2014 22:54

Jaaaaaaa! Bilety zamowione???? :))))

 

Monika

20 maj 2014 22:38

Tyle różu w całym mieście,
nie widziałam tego jeszcze, popatrz!
Teraz chodzi mi ta piosenka po głowie ;-)

Kasia

20 maj 2014 22:57

Bo ten roz sie wylonil zeby otrzec moje lzy zmieszane z deszczem...
Tak desperacko potrzebowalam swiatelka w tunelu wczoraj.
Dzis trzebaby caly Sztokholm na rozowo pomalowac...
A Ty spac idz Kobieto!!!

Från
    Kom ihåg mig
URL

Säkerhetskod
     

Kommentar

Widzę, że ciągle jeszcze jest sporo osób, które zaglądają tutaj :) Bardzo mi miło <3   Przypominam jednak, że nowe wpisy pojawiają się od ponad miesiąca pod innym adresem: www.blog.zebrazone....

Dzisiejszy wpis z nowej platformy bloga ZebraZone: www.blog.zebrazone.seDla tych, którzy jeszcze nie przyzwyczaili się do nowego adresu :)Bardzo ciężko pracowałam przez ostatnie tygodnie. Za ciężko.Tak ciężko, ...

Drodzy Kochani! Czas ruszać dalej. Czas wyjść poza granice strefy komfortu.   ZebraZone trzyma mnie w pionie. W głębi mojego najmiętszego serca wiem, że jest nas więcej, tych, którym utrzymywanie pion...

To mój przedostatni tekst na tej stronie.   Czterysta dziewięćdziesiąty czwarty. Ponad dwa lata karmienia tego wyrostka własną krwią, siłą. Wiarą. Że coś z niego wyrośnie. Że p...

Za chwilę wychodzę do pracy. W deszcz. To nic. To mi nie przeszkadza. Tylko brak czasu trochę naciska a tu ważny temat do poruszenia!   Czuję się w obowiązku ostrzec Państwa przed niebezpieczeństwem ...